7 korzyści z zajęć pływania dla dzieci, których możesz nie znać

Zabieramy Dahlię na lekcje pływania od nieco ponad sześciu miesięcy i nie mogę podkreślić, jak wiele się nauczyła, odkąd zaczęła chodzić. Zajęcia trwają 30 minut i są powtarzalne, ale uwierz mi, w tym wieku ich mózgi są jak gąbki i będziesz chciał, aby zachowali to, czego nauczyli się na zajęciach.
W zeszłym tygodniu stało się dla mnie bardzo oczywiste, że Dahlia zachowuje wszystko z klasy, kiedy naśladowała to, co robimy w klasie w domu i kończyła wszystkie piosenki, które śpiewamy. Zajęcia nie są tanie, ale wiem, że dostajemy coś wartego naszych pieniędzy. (Możesz również zrobić bezpłatne zajęcia próbne, jeśli zadzwonisz do nich, a czasami mają bezpłatne zajęcia przeznaczone specjalnie dla dzieci poniżej określonego wieku).
Poniżej wymieniono siedem korzyści płynących z uczęszczania na lekcje pływania dla niemowląt / małych dzieci. Te korzyści dotyczą również dorosłych! Na pływanie nigdy nie jest za późno!
1. Bezpieczeństwo. To oczywiste i chociaż nie mamy basenu w domu, mamy wannę, prysznic, umywalkę, a może przyjaciel, a może hotel, jeśli jedziemy na wakacje – masz zdjęcie. W każdym razie woda jest wszędzie!
Według WHO utonięcie jest trzecią najczęstszą przyczyną nieumyślnej śmierci na świecie. Czy jest lepszy sposób na ochronę dziecka niż praktyka bezpieczeństwa. Nawiasem mówiąc, bezpieczeństwo jest najważniejsze na tych zajęciach.
2. Budowanie siły. Wykonywanie wszystkich ćwiczeń bezpieczeństwa staje się męczące dla malucha i to jest w porządku dla mnie. Coś, co pozwoli jej spać i spać w nocy, prawda?
Jest znacznie silniejsza. Dahlia może teraz wyciągnąć się z basenu za pomocą łokci i kolan. Najlepsze w tym jest to, że właściwie mówi mi, gdzie są jej łokcie i kolana. Oprócz tego rozwinęła mięśnie nóg. Kiedyś nie była w stanie biegać i skakać w wodzie, ale teraz może oraz nawet to lubi.
3. Budowanie zaufania. Uważam, że zajęcia nie tylko pomagają budować siłę fizyczną, ale także pomagają budować jej pewność siebie psychicznie.
Dzieci są bardzo wrażliwe w młodym wieku i im bardziej je budujesz, tym większą pewność siebie będą miały. Pochwała jest bardzo ważna w tej klasie i tylko pozytywne wibracje.
4. Pokonywanie lęków (dla dzieci) oraz dla Rodziców). Na początku bardzo się wahaliśmy, czy zabrać Dahlię na lekcje pływania, ponieważ myśleliśmy, że będzie za młoda, ale twarz, że jedno z nas musi być z nią w wodzie, złagodziło nasze obawy. Nie tylko czuje się dobrze w wodzie i zanurza się, ale my też! Kiedyś bała się wylania wody na głowę w czasie kąpieli, ale już nie.
Pytałam wielu rodziców, dlaczego zabierają dzieci na lekcje pływania i o dziwo, wielu mi to mówi oni sami nie potrafią pływać, więc dobrze jest wiedzieć, że rozwijają tę życiową umiejętność dla swoich Dzieci.
5. Ustanawianie rutyny. Każdy kocha rutynę, więc czy jest lepszy sposób na rozpoczęcie pracy z dzieckiem niż zajęcia takie jak ta.
Dahlia wie, że w każdy czwartek rano wsiadamy do samochodu mamy, żeby iść do szkoły pływania. Widzę, że nie może się doczekać, kiedy spakuję torbę poprzedniego wieczoru. Widzi te same dzieci i poznaje je oraz swoje otoczenie. Po zajęciach bierzemy prysznic i przygotowujemy się w szatni, a ona wie, że zobaczy to samo dziecko w klasie po swoim i powie mu „cześć”.
Wszystko to przyda się, gdy zaczniemy wciągać ją w sport lub gdy zacznie się szkoła.
6. Przyzwyczajenie ich do noszenia śmiesznych rzeczy. To prawda! Zakładanie gogli, płetw i dętki może być trochę trudne dla niemowlęcia/niemowlęcia, ale jestem pewien, że przyniesiesz korzyści w późniejszym życiu.
Ponadto przyzwyczajenie ich do noszenia odzieży ochronnej oznacza, że nauczą się, do czego są specjalnie używane. W tych rzeczach też wyglądają cholernie uroczo!
7. Wreszcie jest fajnie! Ogólnie rzecz biorąc, Dahlia świetnie się bawi w klasie i to jest najważniejsze. Zaprzyjaźnia się, długo się uśmiecha i śpiewa, gdy śpiewamy, czerpie radość z zabawnych ćwiczeń, przez które przechodzimy, i wreszcie nawiązuje indywidualną więź z mamą lub tatą. Czego więcej może chcieć dziecko?
Cieszę się, że zaczęliśmy chodzić na te zajęcia, a my, jako rodzice, wiemy, że czuje się dobrze w wodzie. Oboje z mężem uwielbiamy pływać i mam nadzieję, że ona też!
Szczęśliwego pływania!