Drzewo dające (rodzinne)

instagram viewer

Niektóre z moich najwcześniejszych i najmilszych wspomnień moich rodziców to te, które oddaliśmy naszej społeczności. Widzisz, moi mama i tata zawsze byli ludźmi charytatywnymi, na długo przed tym, zanim mieli środki na dokonanie znacznych darowizn finansowych. Pamiętam, jak kiedyś bliska koleżanka mojego taty doznała wyniszczającego udaru mózgu i tata natychmiast podjął sprawę, poświęcając swój czas i energię na dalszy rozwój Instytutu Rehabilitacji w Chicago (obecnie Shirley Ryan Laboratorium Umiejętności). Pamiętam, jak moja mama siedziała przy stole w naszej jadalni, ręcznie adresując koperty z darowiznami. Chodzi o to, że filantropia zawsze była podstawową częścią naszej rodziny i kiedy miałem dzieci, zacząłem myśleć, jak mogę upewnić się, że moje dzieci rozumieją wartość dawania?

Pomyślałem, że możesz zapytać o to samo. Więc tutaj zebrałem moje cztery najlepsze wskazówki dotyczące wychowywania życzliwych i hojnych dzieci.

Jedno wejście, jedno wyjście: Dla mnie kluczem było zaszczepienie hojności, kiedy moje dzieci były, no cóż, jeszcze dziećmi. Nasz dom miał bardzo stanowczą politykę „zdobądź zabawkę, daj zabawkę” w okresie świąt Bożego Narodzenia i urodzin: Jeśli moje dzieci otrzymywali nową zabawkę, potem musieli wybrać jedną ze swoich, aby dać dzieciom, które nie miały wielu zabawki. Trzeba przyznać, że nie jest to system bezbłędny: 10-częściowa zabawka wchodziła, a ukochane pluszowe zwierzątko wychodziło, ale mimo to zasiało pierwsze ziarno dawania. Trzeba przyznać, że pomogło mi to również ograniczyć bałagan związany z rodzicielstwem.

click fraud protection

O zasiłku: Kiedy moje dzieci były na tyle duże, by zacząć wykonywać obowiązki domowe i zarabiać na zasiłki, podkreślaliśmy „oszczędź trochę”, „daj trochę” i „wydaj trochę”. Moja koleżanka podzieliła nawet kieszonkowe jej dziecka w trzy zaetykietowane koperty, aby utrwalić ten… rodzaj oczywistego systemu, ale całym celem było zbudowanie solidnego fundamentu oszczędzania pieniędzy i pielęgnowania wartości dawania plecy.

Duch Świąt: Żaden sezon lepiej nie uosabia ducha dawania, podobnie jak święta. Każdego roku w Boże Narodzenie adoptowaliśmy kilka potrzebujących rodzin i razem z moimi dziećmi robiliśmy zakupy i pakowaliśmy prezenty dla rodzin. Moje dzieci oddałyby część swojego kieszonkowego na zakup prezentów. Chciałem, żeby moje dzieci zrozumiały, że nie chodzi o wielkość czeku, ale raczej o oddanie się temu, w co wierzysz.

Poza Twoją rodziną: Zdaję sobie sprawę, że ciągle piszę „moje dzieci”. Ale od dawna nie są dziećmi. Teraz są dorosłe, są małżeństwem, mają własne dzieci i nadal adoptują rodziny podczas świąt. Z dumą patrzyłem, jak tworzą własne ścieżki w filantropii. Więc teraz zastanawiam się, co dalej? Dla mnie odpowiedzią było wyjście poza własną rodzinę i wywarcie wpływu na całą społeczność. Postanowiłem wykorzystać swoje 40-letnie doświadczenie w korporacji do pracy i stworzyć organizację charytatywną o nazwie Zaczarowany plecak dostarczanie zasobów do zaniedbanych szkół. Założenie własnej organizacji charytatywnej lub głębokie zaangażowanie w kogoś, w kogo naprawdę wierzysz, to najlepszy sposób na zachęcenie innych do bycia charytatywnym. Ludzie dają przykład. Niezależnie od tego, czy są to twoje dzieci, czy najlepsi kumple, kiedy widzą, że pasjonujesz się filantropią, prawdopodobnie pójdą w ich ślady – lub przynajmniej dołączą do ciebie na popołudnie.

Dawanie z powrotem ma wpływ nie tylko na twoją społeczność, ale także na twoją duszę. Nic tak nie rozgrzewa mojego serca, jak obserwowanie wpływu, jaki Enchanted Backpack wywarło na Chicagoland lub obserwowanie, jak moje dzieci angażują się we własne akcje charytatywne. I wiem, że gdziekolwiek by nie byli, moi rodzice też byliby dumni.

insta stories