Nauka odkryła sekret zakończenia napadów złości, a ty możesz całkowicie sobie z tym poradzić

zdjęcie: Chirag Rathod przez flickr
Masz przypadek okropnych dwójek (lub trójek) bluesa? Naukowcy w końcu odkryli, dlaczego te napady złości u małych dzieci sprawiają wrażenie, jakby byli w środku huraganu – i co możesz zrobić, aby przetrwać burzę.
Naukowcy z University of Minnesota badane ponad 100 napadów złości, nagrywając dźwięki wydawane przez małe dzieci za pomocą technologii do noszenia (i myślałeś, że jesteś Fitbit było fajnie!). Dzięki zebranym danym naukowcy położyli kres długoletniemu przekonaniu, że napady złości zaczynają się od gniewu, a kończą na smutku. W rzeczywistości te dwie emocje występują jednocześnie.
Ponieważ gniew ma tendencję do szybszego rozpraszania się niż smutek, wyjście z piekła złości polega na skupieniu się na smutku zamiast na gniewie. Naukowcy wymyślili najlepszy sposób na zwalczanie napadów złości, z którymi możesz sobie całkowicie poradzić: uściski.
Więc następnym razem, gdy twój maluch wpadnie w panikę, ponieważ pokroiłeś mu kanapkę w niewłaściwy sposób, zamiast reagować na eksplozję wściekłości, zignoruj te maleńkie zaciśnięte pięści walące w podłogę i poczekaj, aż łzy potoczą się, sygnalizując początek smutek. Następnie daj się przytulić w odpowiednim momencie. Ignorowanie kopnięć i krzyków jest łatwiejsze do powiedzenia niż do zrobienia, ale jeśli chodzi o straszne dwójki,