Ten codzienny plan usuwania bałaganu w 3 krokach jest tak łatwy, że moje dziecko może to zrobić

instagram viewer
Zdjęcie: Kelly Sikkema przez Unsplash

Utrzymywanie domu w czystości: to odwieczna walka rodzicielska, szczególnie w domach z pracującymi rodzicami. I chociaż nie wywieram na siebie dużej presji, aby zrobić to dobrze (nie sądzę, że jest to warte wszystkich zmartwień), mam jeden wielki irytujący zwierzak: bałagan.

Bałagan na blatach, bałagan przy drzwiach, bałagan na niemal każdej dostępnej powierzchni, na której mógłby się zebrać bałagan. A jednak, bez względu na to, ile razy czyścimy powierzchnię i mówimy sobie, że ta powierzchnia już się nie powtórzy, nie trzeba długo czekać, aż zostanie zakopana.

Co prowadzi mnie do Nowego Roku w tym roku. Mój mąż i ja byliśmy w domu przez kilka tygodni na rodzinnej operacji i na wakacjach, więc w końcu próbowaliśmy wrócić do porządku w domu.

W tę jedną zimową noc mój mąż doznał objawienia. Chcieliśmy utrzymać te powierzchnie w czystości, ale nasze wcześniejsze metody nie działały. Czuliśmy też, że wszyscy byli trochę winni bałaganu, więc każdy powinien ponosić trochę odpowiedzialności. Wymyślił więc „mikro-krok”, który zmienił zasady gry w naszym domu.

click fraud protection

Jeśli się zastanawiasz, mikrokrok (w tym sensie) jest w zasadzie celem, który jest łatwo osiągalny, ponieważ dzieli się na coś prostego – coś, co jest „zbyt małe, aby upaść”. Rozwijaj się na całym świecie ma wiele znakomitych przykładów postanowień noworocznych w formie mikrokroków, których można się trzymać.

Nasz plan usuwania zaśmiecania powierzchni „zbyt mały, by upaść” był prosty:

  1. Wybierz najbardziej zagracone powierzchnie w domu — te, które najczęściej gromadzą się i wymagają uwagi.
  2. Przypisz każdą osobę w rodzinie do jednej z tych powierzchni. Dopasuj powierzchnię do umiejętności lub częstego używania osoby, czyli daj czterolatkowi utrzymanie stół w pokoju, gdzie często gromadzą się zabawki i dają mamie salę lowboy, gdzie często przychodzą rachunki i baterie odpoczynek.
  3. Każdej nocy (lub co najmniej pięć nocy w tygodniu) zrób pięciominutową kontrolę „bałaganu”, aby każda osoba zwróciła uwagę na swoją powierzchnię i odzyskała ją w czystości.

Brzmiało to prosto i może zbyt optymistycznie, ale powiedziałem mu, że spróbujemy. Po tym, jak daliśmy wszystkim kilka dni swobody, aby przywrócić widoczność ich powierzchni, rozpoczęliśmy naszą misję, aby te przestrzenie w domu były wolne od bałaganu. I na Boga, to zadziałało!

Po drodze odkryliśmy kilka niezbędnych podstawowych zasad:

Zdejmowanie czegoś z naszej powierzchni i umieszczanie tego na czyjejś powierzchni nie liczy się jako uporządkowanie Twojej przestrzeni—CHYBA ŻE należy do osoby, która jest właścicielem tej przestrzeni. Jeśli więc mój mąż stwierdzi, że zostawiłam okulary lub książkę na kuchennym blacie, może to dla mnie położyć na niskim chłopcu, a ja się tym zajmę.

Jeśli cała rodzina naraz zniszczy powierzchnię, cała rodzina powinna uczestniczyć w jej odzyskaniu. Tak więc to, że mój mąż ma przydział blatu kuchennego, nie oznacza, że ​​co dzień sprząta z obiadu noc – oznacza to po prostu, że sprawdza powierzchnię pod koniec nocy i próbuje przywrócić wszystko do normy miejsce. To samo dotyczy rodzinnej gry na stole w salonie.

Ale zgadnij, co jeszcze się stało? Przyzwyczailiśmy się do oglądania tych czystych powierzchni, które nasz plan usuwania bałaganu na powierzchni zainspirował nas do rozpowszechnienia mojo usuwania bałaganu w innych częściach domu.

Staliśmy się bardziej świadomi tego, gdzie odkładamy coś, gdy się spieszymy, i zaczęliśmy robić więcej wysiłku, aby faktycznie go odłożyć, niż po prostu umieścić go w „tymczasowym” miejscu, w którym się pojawi zablokowany. Robienie tego razem pomogło nam również poczuć się jako rodzina zaangażowana w ten nowy rytuał i uwolniło nas do być bardziej obecni ze sobą na co dzień.

W tej chwili minęły zaledwie dwa tygodnie od rozpoczęcia tego planu, ale mogę szczerze powiedzieć, że niektóre z tych powierzchni nie pozostawały czyste przez ponad dzień w ciągu ostatnich trzech lat, więc dwa tygodnie utrzymywania ich względnie czystych i otwartych to ogromna osiągnięcie. Ponieważ wszyscy uczestniczymy w obowiązkach i ponieważ każdy mały kawałek każdej osoby nie jest zbyt trudny do udźwignięcia, odnajdujemy sukces, który wierzymy, że przetrwa.

I wiesz co? Wszystkie te otwarte powierzchnie przynoszą mi mnóstwo radości!

POWIĄZANE HISTORIE

Marie Kondo Twoje życie dzięki tym 10 Geniusowym rozwiązaniom do przechowywania danych na Amazon

„Sprzątanie z Marie Kondo” to Twój nowy Netflix Binge Watch

Jak Marie Kondo prawie zrujnowała moje małżeństwo?

insta stories