Jak zachować porządek z dziećmi, gdy mieszkasz w małym miejscu?

instagram viewer

Zdjęcie: Kristin Van de Water

„Gdzie mogę to położyć, żeby nikt tego nie dostał?” – zapytała moja córka, trzymając na wpół ukończony projekt artystyczny, nad którym pracowała, gdy wypchnęłam trójkę dzieci i mojego męża za drzwi na 8 rano przed zakończeniem szkoły.

– W twojej szufladzie – zasugerowałam, wiedząc, że moja dwulatka nie zapuszczałaby się na to niedostępne terytorium, gdy jej starsze rodzeństwo było w szkole.

W naszej rodzinie każde dziecko ma jedną szufladę w swojej sypialni całkowicie dla siebie, w której może przechowywać swoje najcenniejsze rzeczy. Kiedy jesteś przyzwyczajony do dzielenia pokoju z trójką rodzeństwa, zdobycie zupełnie nowej szuflady jest jak obdarowanie rezydencją. Wychowywanie czwórki dzieci w mieszkaniu z dwiema sypialniami wymaga pewnych umiejętności organizacyjnych ninja oraz jednej podstawowej zasady: każdy – i wszystko – potrzebuje miejsca, w którym może być.

Większość naszego mieszkania jest komunalna. Dzielimy się przyborami szkolnymi i miejscami przy stole, łazienkach i

click fraud protection
kosze na książki, zabawki i technologia. Aby jednak współistnieć w pokoju, trzeba dać naszym dzieciom jedną rzecz: skrawek przestrzeni osobistej.

Niedługo po tym, jak moja najmłodsza skończyła dwa lata, zamieniliśmy nasze łóżeczko i łóżeczko dla dziecka na drugi zestaw łóżek piętrowych. Dzięki nowo dostępnej powierzchni podłogi byłem zdeterminowany, aby zapewnić moim dzieciom przestrzeń do przechowywania, która byłaby całkowicie ich własnością. Rozważyłem duże sześciany, półkę na książki, biurko, skrzynki odbiorcze i skrzynie ze skarbami.

Ostatecznie zdecydowaliśmy, że zdobycie drugiej komody będzie najbardziej przydatne do przechowywania ich ubrań, które z roku na rok stają się coraz większe! Zapewniła również dodatkową szufladę dla każdego dziecka, które można wykorzystać jako dziecięcą wersję szuflady na śmieci. Wspaniałą rzeczą w szufladzie jest to, że wszystko w środku jest niewidoczne, a nie brzydkie.

Ta szuflada to miejsce, w którym mogą przechowywać specjalne projekty, nad którymi pracują, lub zabawki, które chcą trzymać z dala od rąk rodzeństwa. Nagrody ze szkolnych karnawałów, drobiazgi z torebkami z upominkami i stare walentynki znajdują swój dom w szufladach. Mój syn parkuje zabawkową półciężarówkę wyładowaną kartami Pokemonów w szufladzie pod łóżkiem. Moje starsze dzieci przechowują Biblie i rozdziały w swoich szufladach. Mój dwulatek chowa plastikowe babeczki, GoldieBlox figurki i książkę, którą zrobiła dla niej jej siostra. Moja czterolatka używa swojej szuflady jako skarbonki, robi na drutach i torebkę Else wypełnioną „specjalnym karty do nauki” zakończyła.

Pewnego dnia na początku w szufladzie mojej najstarszej córki znalazłam całą herbatkę z królikiem, która teraz zawiera naszyjnik z jednorożcem, szczeniaki Calico Critter i najnowsze gryzmoły.

Moje dzieci uwielbiają włączać do zabawy przedmioty z różnych zestawów jednocześnie, więc pod koniec dnia znajdujemy zestaw My Little Ponies w scena z użyciem lupy z gry Busytown i gumką zwierząt na imprezie w domu z klocków Lego i taśmą papierową 8½" x 11" razem.

Kiedy Zamiatanie o godzinie 5 krąży, zwracamy wszystkie te gazilliony na wyznaczone miejsca. Zestawy budowlane w pudełku po butach, zabawki elektroniczne w szafce telewizyjnej, przebieranki w wiklinowym koszu i tak dalej.

W przeszłości, po uprzątnięciu, nadal mielibyśmy losowe projekty – specjalne skarby, których moje dziecko nie chciałoby pomieszać z rzeczami innych ani zgarnąć z recyklingiem. Przedmioty, które w tym momencie były bezcenne dla jednego dziecka, ale bez znaczenia, a nawet denerwujące dla reszty z nas, kończyły w nieskończoność na stole w jadalni lub na parapecie kuchennym.

Teraz, dzięki czemuś tak prostemu, jak szuflada typu catch-all, moje wieczory w salonie i kuchni są wolne od śmieci i tym samym o wiele spokojniejsze.

Ustaliliśmy kilka podstawowych zasad, aby ten system działał:

Żadnego ukrywania cudzych rzeczy. Jeśli inny członek rodziny ma jakiekolwiek roszczenia do przedmiotu, należy on do naszych wspólnych przestrzeni, a nie do Twojej osobistej szuflady. Jeśli szuflada może się zamknąć, będęoprzeć się pokusie czyszczenia to się.

Brak jedzenia— i na pewno żadnych na wpół zjedzonych lizaków.

Brak osądu. Cokolwiek zechcesz przechowywać w swojej szufladzie, dobrze ze mną. Tylko dlatego, że wyrzuciłbym zmięty papierowy samolot lub pudełko z zabawką, nie oznacza to, że nie można ich uznać za wyjątkowe skarby.

Jeśli moje dzieci chcą być same, mogą wejść do swoich łóżek. Po dodaniu szuflad nieliczne rzeczy, które twierdzą, że są ich własnymi, również mają teraz dom.

Jaką przestrzeń możesz wygospodarować dla swoich dzieci?

insta stories